tartaletki z kremem patissiere i owocami czyli słodko

Skoro tarta to i tartaletki. Taka mini tarta na deser. Idealne ciastko do kawy, ale też cudowne drugie śniadanie. Kruche ciasto, cynamon, brzoskwinia - czy potrzeba coś więcej do szczęścia? Nam wystarczy... chce się więcej. Przepis na krem zaczerpnęłam z Artkulinaria.

Składniki:
ciasto

• 200g mąki
• 100g masła
• 100g cukru (ja użyłam cukier brązowy trzcinowy)
• 1 jajko

Mąkę połączyć z cukrem i dodać zimne masło. Wszystko posiekać nożem, następnie dodać jajko i szybko zagnieść ciasto. Włożyć do woreczka i schłodzić w lodówce ok. 30 minut. Po tym czasie rozwałkować ciasto i wyciąć okręgi o wielkości odrobinę większej niż foremki. Przełożyć do foremek, a nadmiar ciasta odciąć nożem. Nałożyć folię aluminiową na każdą tartaletkę i obciążyć grochem/kaszą/fasolą. 

Piec w 180 stopniach, ok. 15-20 minut.

krem patissiere

• 250 ml mleka
• 1 łyżeczka cynamonu
• 3 żółtka
• 50 g cukru
• 2 łyżki mąki ziemniaczanej
• 2 łyżeczki masła

Mleko zagotować z cynamonem. Osobno ubić żółtka z cukrem, dodać mąkę ziemniaczaną i nadal ubijać. Następnie dolewać gorące mleko, nadal ubijając. Jeżeli masa nie zgęstnieje od razu, przelać ją do garnka i podgrzewać na małym ogniu, ciągle mieszają (można miksować), aż zgęstnieje. Odstawić na bok. Dodać masło i wymieszać.

Krem wyłożyć na podpieczone tartaletki. Na krem możemy nałożyć wybrane owoce, ale możemy również najpierw podpiec, a dopiero potem wyłożyć owoce.

Piec w 200 stopniach, 10-15 minut.

smacznego