Składniki:
- kostka margaryny
- 1/2 szklanki mleka (niektórzy zamiast mleka dodają wody)
- 1 i 1/2 szklanki cukru
- 4 łyżki kakao
- 4 jajka
- 1 łyżka proszku do pieczenia
- 2 szklanki mąki
Margarynę, mleko, kakao i cukier dać do rondelka i gotować na małym ogniu, aż wszystkie składniki się roztopią i połączą. Odlać z tego 2/3 szklanki na polewę.
Resztę masy przelać do miski, dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Dodać żółtka, nadal mieszając.
Z białek ubić pianę. Następnie dodać ją do masy i delikatnie wymieszać łyżką.
Całość przelać do tortownicy/tortownicy z kominkiem/keksówki, nasmarowanej tłuszczem i obsypanej bułka tartą.
Piec w 180 stopniach, 50 minut.
Po ostygnięciu udekorować polewą.
Smacznego
Murzynek wyszedł pyszny, piekłam z przepisu podanego przez kogoś innego. Chciałam sprawdzić czym się różni od Twojego i cóż się okazało? - są identyczne. A co za tym idzie zapewne identycznie pyszne :-)
OdpowiedzUsuńDzięki za przepis. Murzynek przepyszny. Do ciasta dodałam pokruszoną gorzką czekoladę, do polewy również. Dodatkowo posypałam ciasto posiekanymi orzechami. Mniam :)
OdpowiedzUsuńDziekuję za przepis. Upiekłam murzynka wczoraj i rozpływa się w ustach! W przyszłym tygodniu wypróbuję coś innego z Twoich przepisów :)
OdpowiedzUsuńCiasto jest pyszne. Raz już robiłam i wyrosło pięknie, smakowało jak czekoladowe i miało piękny zapach. Teraz piekę kolejny raz.
OdpowiedzUsuńCzekoladowa Pychotka :)
Właśnie upiekłam i wyszedł pychaaaaaaaaa dzięki za przepis :-)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie - zabieram kawałek do kawki ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dzisiaj sobie zrobiłem to ciacho. Pychotka ;)
OdpowiedzUsuń