Składniki:
- 2 jajka
- 200 ml oleju
- 300 g cukru pudru
- 1 łyżka startej skórki z cytryny
- 450 g mąki
- 300 ml mleka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 20 g kakao (lub kawy rozpuszczalnej)
- cukier puder do posypania (lub lukier)
- tłuszcz i mąka do formy
Żółtka oddzielić od białek i utrzeć mikserem, stopniowo wlewając olej. Białka ubić z cukrem pudrem na sztywną pianę, a następnie obie masy połączyć (masę z białek dodać do masy z żółtek). Do tego dodać mąkę z proszkiem do pieczenia, po czym dodać skórkę z cytryny i 2/3 ilości mleka. Staranie wymieszać na jednolite ciasto. Do formy na babkę, wysmarowanej masłem i obsypanej delikatnie mąką, wlać 2/3 przygotowanego ciasta. Do pozostałej ilości ciasta dodać kakao (lub jeżeli ktoś woli kawę rozpuszczalną) i resztę mleka i dokładnie wymieszać. Kakaową masę przełożyć za pomocą łyżki lub łopatki na wierzch jasnego ciasta. Można delikatnie przemieszać, robiąc esy floresy widelcem.
Piec w 160 stopniach, ok. 45 minut lub do suchego patyczka.
Babkę ostudzić i posypać cukrem pudrem lub udekorować lukrem.
smacznego
Znam ten ból - w sensie złośliwości rzeczy martwych. Dzisiaj prawie usunęłam wpis z bloga z komentarzami - aż mi się gorąco zrobiło... Na szczęście udało mi się go odzyskać :)
OdpowiedzUsuńA babka wygląda pysznie :)