Składniki:
- 75 g margaryny
- 250 ml mleka
- 2 paczki suchych drożdży
- szczypta soli
- 70 g cukru
- 500 g mąki
- ok. 350 g masy makowej
- 350 g marmolady
Margarynę roztopić i dolać do niej mleko. Całość podgrzać, żeby było ciepłe ale nie gorące. W misce wymieszać mąkę z drożdżami, solą i cukrem. Następnie wlać mleko z tłuszczem i zagnieść ciasto. Jeżeli mocno klei się do ręki, możemy lekko podsypać mąką. Ciasto odłożyć w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 1 godzinę.
Po tym czasie ciasto wyrobić jeszcze raz, żeby usunąć z niego pęcherzyki powietrza. Ja podzieliłam na dwie części. Rozwałkowałam każdą z nich na placek (podsypując mąką, żeby się nie kleił do blatu), na jeden wyłożyłam marmoladę, a na drugi masę makową. Placek zwinąć w roladę i pokroić na plastry o grubości ok. 3 cm. Kawałki układać na blaszce posmarowanej tłuszczem i oprószonej mąką. Odstawić na 15 minut.
Na środku każdego kawałka robić zagłębienia palcem tak, aby boki uniosły się do góry. Posmarować rozbełtanym jajkiem.
Piec w 220 stopniach, 10 minut.
Smacznego
trzeba być dumną z takich pysznych drożdżówek. :-)
OdpowiedzUsuńdzięki wielkie! pozdrawiam:)
UsuńDrożdżówki pycha, ale przyznam, że bezwstydnie kradnę przepis na samo ciasto i używam do pizzy, pasztecików drożdżowych itp, jedyne, które w ładnie wychodzi i ładnie rośnie :)
OdpowiedzUsuńpozdr
deela