środa, 13 lutego 2013

Walentynkowe pieczenie z syropem Paola :)


Jakiś czas temu odnalazła mnie na Facebook'u przedstawicielka firmy Hoop Polska Sp. z o.o., producenta syropów Paola i zaproponowała współpracę. Długo się zastanawiałam, czy aby na pewno jestem właściwą osobą, czy aby na pewno to coś dla mnie i czy podołam zadaniu. Jednak po gonitwie myśli, burzy mózgów i innych przebojów ;) postanowiłam się zgodzić i dać coś od siebie i również na tym skorzystać:)
Nasza współpraca będzie polegała na tym, że ja stworzę cztery wypieki, które będą w sobie miały syrop Paola, a producent zareklamuje mój blog na swojej stronie. Oczywiście będzie coś również dla czytelników bloga. Zorganizujemy konkurs, w którym do wygrania będą zestawy syropów Paola. Tylko muszę wymyślić ciekawe zadanie... a może Wy macie jakieś pomysły?

A dziś pierwszy wypiek - tort walentynkowy. Czekoladowy, pełen pasji, różnych smaków i zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. Bo ja jako mama spędzam walentynki również z tymi najmłodszymi mężczyznami ;) 

Tort co prawda kształtu serca nie posiada, ale jest pełen smaku miłości.

Truskawka to królowa lata - wiadomo. Ale mnie się kojarzy też z sercem, więc idealna na walentynki. Dzięki syropowi truskawkowemu Paola tort smakuje miłością, latem i wszystkim co najlepsze. Chce się więcej i więcej:)


Składniki:
biszkopt

  • 4 jajka
  • 200 g cukru pudru
  • 70 g mąki pszennej
  • 70 g mąki ziemniaczanej
  • 1-2 łyżki kakao
Jajka powinny być w temperaturze pokojowej. Oddzielić żółtka od białek. Żółtka utrzeć mikserem z połową cukru pudru, aż powstanie puszysta jednolita masa. W drugiej misce ubić białka na sztywną pianę, dodając pod koniec ubijania resztę cukru pudru. Mąki i kakao wymieszać. Do masy z żółtek dodać pianę z białek i delikatnie połączyć szpatułką. Następnie do masy dodawać w trzech partiach mąki z kakao i delikatnie wmieszać je szpatułką. 
Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia, a boki wysmarować masłem i oprószyć bułką tartą.
Piec w nagrzanym do 180 stopni piekarniku, ok. 35 minut (do suchego patyczka).

Biszkopt najlepiej upiec dzień wcześniej.

krem czekoladowy
  • 250 g serka mascarpone
  • 150 g gorzkiej czekolady
  • 350 ml śmietanki 36 %
  • 1/2 szklanki cukru pudru
Czekoladę połamać i roztopić w kąpieli wodnej. Lekko ostudzić, żeby nie była gorąca, ale żeby nadal była ciepła. Następnie połączyć ją za pomocą łyżki z serkiem mascarpone.
Śmietanka powinna być dobrze schłodzona. Moja rada jest taka, żeby miskę i ubijaki z miksera też na chwilę włożyć do lodówki.
Śmietankę ubić z cukrem pudrem na bardzo sztywną pianę, a następnie za pomocą szpatułki wmieszać ją w serek z czekoladą. Krem schłodzić w lodówce.

nasączenie
  • 3 łyżki syropu truskawkowego Paola
  • 1/2 szklanki zaparzonej mocnej herbaty
Do przełożenia możemy użyć kilku mrożonych truskawek.

Upieczony i dobrze ostudzony biszkopt przekroić na trzy blaty. 

Pierwszy blat nasączyć herbatą z syropem truskawkowym Paola , ułożyć go na paterze. Wyłożyć kilka przekrojonych truskawek, rozsmarować 1/3 kremu czekoladowego. Na nim ułożyć drugi blat i czynności powtórzyć. Po położeniu ostatniego blatu biszkoptowego, rozsmarować resztę kremu czekoladowego na górze i po bokach. Udekorować kilkoma truskawkami. Boki tortu możemy oprószyć tartą czekoladą lub pokruszonymi herbatnikami.

Gorzka czekolada i syrop truskawkowy Paola to bardzo ciekawe połączenie smaków, bardzo ekskluzywne i na pewno każdemu przypadnie do gustu.



smacznego


6 komentarzy: