drożdżowe z czereśniami pod bezową pierzynką czyli na świeżym powietrzu

Deser w plenerze? Słoneczko świeci, my się lenimy, do szczęścia brakuje nam tylko czegoś słodkiego do kawy, koniecznie z owocami z ogródka. I tak powstało drożdżowe z czereśniami pod bezowa pierzynką... ze wspaniałym aromatem z migdałów. Całość dopełnia bezowa pierzynka i właściwie nic więcej nie trzeba pisać, trzeba spróbować. W oryginale były wiśnie, ale my mamy czereśnie.

Składniki:

• 8 łyżek masła
• 200 g cukru pudru
• 2 całe jajka
• 3 białka
• 150 ml jogurtu naturalnego
• 1 szklanka mąki
• szczypta soli
• 3 i 1/2 dag drożdży suszonych
• 8 łyżek migdałów zmielonych
• 1 łyżeczka cynamonu
• ok. 400 g wiśni/czereśni/agrestu

Miękkie masło ubić z 8 łyżkami cukru pudru na krem, dodając po kolei dwa całe jajka. Dodać jogurt, mąkę, sól i drożdże oraz zmielone na proszek migdały (ja zmieliłam blenderem) i cynamon. 

Tortownicę wysmarować masłem i obsypać mąką. Ciasto przełożyć do formy, na ciasto wyłożyć umyte i osuszone owoce.

Piec w 180 stopniach, ok. 40 minut.

Trzy białka ubić na sztywną pianę z resztą cukru pudru i wyłożyć na ciasto i piec jeszcze 5-10 minut, aż się lekko zrumieni.

Ciasto ostudzić.

Moja rada: aby ciasto drożdżowe się udało, wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową. Najlepiej wyjąć je na godzinę przed przygotowaniem ciasta z lodówki. 

Z drożdży suchych nie trzeba przygotowywać zaczynu, dlatego też przygotowanie ciasta jest dość szybkie.

smacznego